Forum Forum elbląskich motocyklistów Strona Główna Forum elbląskich motocyklistów

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Hamowanie
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum elbląskich motocyklistów Strona Główna -> Technika motocyklowa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaszczur




Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Śro 13:06, 08 Paź 2008    Temat postu: Hamowanie

kopiuj wklej z forum.motocyklistow.pl

HAMOWANIE
1.Hamowanie hamulcem zasadniczym, czyli PRZODEM.

Możemy hamować na nawierzchniach : od betonu do szorstkiego lodu.
Na gładkim lodzie i roztapiającym się śniegu ( "masło" ) - nie używamy przodu.
Trening rozpoczynamy od hamowania na dowolnej nawierzchni ( najlepiej na trawie bo śliska), aż do zablokowania przedniego koła i odpuszczamy ( koło zablokowane - hamuje inaczej, lub wcale).
Ćwiczenie wykonujemy przy małej prędkości ok. 10 km/h, tak aby panować nad moto.
Następnie zwiększamy prędkość o 10 km/h i hamujemy do bloku. itd.itd.
Jeżeli opanujemy wszystkie nawierzchnie i dostępne dla nich max prędkości to jesteśmy MISTRZAMI PRZEDNIEGO hamulca.
Dla ambitnych ćwiczenie możemy zacząć od prędkości zerowej, czyli stojąc wciskamy i blokujemy przednie koło i ruszamy próbując nie wywrócić się ( a dla mistrzów bez podparcia nogą).
Im bardziej śliska nawierzchnia tym łatwiej będzie nam się uczyło ( mokra trawa, liście, śnieg)
Mała prędkość i blokowanie przedniego koła uczy wyczucia momentu blokownia koła.
Jazda z zablokowanym przednim kołem ćwiczy równowagę poprzeczną.
Wyczucie momentu blokowania przedniego koła to KLUCZ do dobrych , krótkich i bezpiecznych hamowań.
Zwróćmy uwagę na własne bezpieczeństwo - zawsze wykonujmy ćwiczenie w takim zakresie aby panować nad moto i nie nabawić się urazów czy kontuzji.

2. Hamowanie hamulcem pomocniczym czyli TYLNYM.

Jest to hamulec inicjujący hamowanie - dlatego, że im mocniej hamujemy(moto ma coraz większe opóźnienie) tym bardziej dociążamy przednie koło i jednocześnie odciążamy tylne koło.
Znajomość tej zasady w praktyce, pozwala jeździć na przednim kole.
Hamulec tylny w pierwszej fazie hamowania lub przy słabym hamowaniu przenosi duże siły hamujące.
( np. ciężkie motocykle turystyczne) .
Przypomnijmy sobie z fizyki P=mi x N, gdzie P- chwilowa siła na styku opony z podłożem, mi - chwilowy współczynnik przyczepności pomiędzy oponą, a nawierzchnią po której jedziemy, N - chwilowa składowa pionowa, która działa na oponę.
Specjalnie użyłem słowa CHWILOWA , gdyż motocykle w trakcie hamowania zmieniają rozkład sił pomiędzy przednim i tylnym kołem - DYNAMICZNIE.
Rozkład tych sił zależy od chwilowej przyczepności podłoża po którym jedziemy ( asfalty, betony, drogi polne, drogi górskie itd. mają bardzo duże rozbieżności w przyczepności nawet na kilku metrach ), oraz od chwilowej siły pionowej która jest wielkością dynamicznie zmienną ( ciśnienie w oponach, zawieszenie, wielkość opóźnienia, podjazd, zjazd itd.).
Np. jadąc samemu możemy dociążać , to przód , to tył ( pozycja na moto) i badać jak to wpływa na siłę hamowania ( drogę hamowania).
Jest to oczywiście bardzo krótki opis , ale daje on nam możliwość rozpoczęcia treningu i hamowania z blokowaniem tylnego koła, po to , aby wyczuć moment blokowania tyłu, zachowania się motocykla podczas jazdy z zablokowanym tylnym kołem, oraz oceny odległości jaką musimy przejechać ( w danych warunkach)
do zatrzymania.
Zabawą będzie oczywiście zarzucanie tylnego koła w prawo i w lewo, oraz jazda z poślizgiem tylnego koła
bez podparć nogą.
Ćwiczenie rozpoczynamy od 30 km/h i po opanowaniu moto zwiększamy o kolejne 10 km/h, aż do pełnego opanowania moto.

3. Hamowanie uzupełniająco - stabilizujące SILNIKIEM

W sporcie motocyklowym zawsze hamujemy silnikiem.
Nauka polega na rozpędzeniu motocykla np. do 60 km/h i wytracaniu prędkości poprzez zmianę biegów na coraz to niższe, aż do zatrzymania ( zgaszenie silnika).
Po co się tego uczyć ? :
1. Aby umieć hamować, gdy hamulce mamy popsute ( awaria, woda, olej itp.).
2. Gdy przyczepność podłoża jest mała, a użycie PRZODU lub TYŁU grozi upadkiem.
3. Aby stabilizować tylne koło podczas hamowania - zapobiegać jego poślizgowi.
4. Aby szybciej hamować, bezpieczniej hamować , stabilniej hamować.
Hamowanie SILNIKIEM zadziała sprawnie , jeżeli opanujemy szybką i bezbłędną redukcję biegów.
Małe wyjaśnienie do tematu. Np - jazda moto z prędkością 60 km/h na każdym biegu.
Na 1 biegu silnik ma 10000 obr/min - 60 km/h
Na 2 biegu silnik ma 8000 obr/min - 60 km/h
Na 3 biegu silnik ma 6000 obr/min - 60 km/h
Na 4 biegu silnik ma 4000 obr/min - 60 km/h
Na 5 biegu silnik ma 3000 obr/min - 60 km/h
Na 6 biegu silnik ma 2000 obr/min - 60 km/h
Jak widać z ta samą prędkością możemy jechać na każdym biegu , ale im wyższy bieg tym obroty silnika mniejsze.
Przy redukcji wykorzystujemy większe obroty silnika na niższym biegu , aby następnie zamknąć gaz i spowodować hamowanie moto samym silnikiem.
Przykład ćwiczenia: jedziemy 100km/h na 4 biegu i po zredukowaniu na 3 bieg hamujemy silnikiem do prędkości 70 km/h, następnie redukujemy na 2 bieg i hamujemy silnikiem do prędkości 50 km/h , następnie redukujemy na 1 bieg i hamujemy silnikiem do prędkości 20 km/h , a następnie hamujemy hamulcami do zatrzymania.
Zasada jest prosta: nie możemy przekroczyć max dopuszczalnych obrotów dla danego biegu.
Każde moto ma obrotomierz i na nim na czerwono zamalowane pole - nie powinno sie w czasie jazdy i redukowania dopuszczać aby wskazówka obrotomierza wchodziła na to czerwone pole.
Takie redukcje nie uszkodzą silnika , ani skrzyni biegów.
Kiedy hamować SILNIKIEM:
1. Na długich zjazdach
2. Na śliskich nawierzchniach
3. W terenie
4. Podczas hamowań przy szybkiej jeździe.
5. Ja po prostu ZAWSZE i wszędzie hamuje SILNIKIEM - po prostu taki nawyk ze sportu - i polecam dla bezpieczeństwa- zawsze w trakcie takiego hamowania możemy jeżeli zajdzie potrzeba intensywnie przyśpieszyć , a przydało mi sie to parę ( tysięcy ) razy.
Na dobry początek - hamujmy zawsze przed zakrętem, przed przejściem dla pieszych, przed skrzyżowaniem, przed jakąkolwiek przeszkodą. Wolniej jedziesz - dalej zajedziesz.

4. Hamowanie TYŁEM i PRZODEM jednocześnie.

Większość z Was tak hamuje - to STANDARD.
Ale trzeba pamiętać :

1. Zaczynamy hamować od TYLNEGO hamulca.

2. Następnie po dociążeniu przedniego koła , hamujemy PRZODEM.

3. Im mocniej hamujemy , tym bardziej naciskamy na klamkę PRZODU i coraz mniej naciskamy na hamulec TYLNY.

4. Pamiętajmy , żeby podczas hamowania nie wychodzić za bardzo ciałem do góry i do przodu, bo możemy zakończyć hamowanie jadąc tylko na przednim kole ( a to zostawmy - tym co lubią szpan).

5. Pilnujmy przedniego koła , aby "nie wpadło w poślizg ( z powodu zbyt mocnego nacisku na klamkę , lub raptownej zmiany przyczepności nawierzchni).

6.Trenujmy na maksymalnie różnych nawierzchniach ( beton, asfalt, piasek , szuter, trawka, mokra trawka, polna droga, na sucho i w deszczu , ale tylko w dzień )

7. W nocy z uwagi na stan naszych dróg i słabe oświetlenie proponuję hamować tylko na 80 % dla bezpieczeństwa własnego.

8. Jak opanujemy hamowania solo - spróbujmy bezpiecznie hamować z plecaczkiem ( lepiej dociąża tył, ale potrafi też przesuwać się do przodu podczas hamowania - oczywiście omówcie wcześniej z plecaczkiem cały plan treningu).

Opis treningu (IMG:style_emoticons/default/icon_sad.gif) na prośbę zainteresowanych)
Wybieramy odcinek o długości min 100m - w dalszej części bezpieczny ( nie może być to mur lub urwisko).
Oznaczamy chorągiewkami ( kredą, gałązką, bańką po oleju itp.) start - 0m , linię rozpoczęcia hamowania - 50m, koniec odcinka próby - 100m.

Stajemy na starcie , i przyśpieszmy np . do 50 km/h , hamowanie rozpoczynamy od linii na 50m, po zatrzymaniu oznaczamy to miejsce ( oś przedniego koła) małą chorągiewką .

Następnie powtarzamy hamowanie 10 razy - jeżeli miejsce hamowania mieści sie w odcinku 1m - znaczy to że już umiemy hamować - bo mamy powtarzalność wyników.

Dodajemy jeszcze 10 km/h i następną serię jedziemy z prędkością 60 km/h i tak samo aż do powtarzalności wyników hamowania.

Zachęcam do ww systemu: uczy on powtarzalności i jednocześnie obserwujemy jak dociąża sie przód i odciąża tył podczas hamowania - a ta umiejętność to PODSTAWA HAMOWANIA - ZAWSZE i wszędzie.
IDT. aż nam się skończy nasz plac treningowy.

Następnie szukamy dłuższego placu ( bezpiecznego - nie wolno na drodze publicznej)
Albo zmieniamy nawierzchnię i od 50 km/h.

Uślizg przedniego koła- jak już wyglebimy to znaczy że za późno odpuściliśmy przednią klamkę.

Odpuszczamy przód nie całkowicie , lecz tylko zmniejszamy minimalnie nacisk na klamkę - co skutkuje powrotem koła przedniego do prawidłowej procedury hamowania- i następnie dalej próbujemy znowu mocniej naciskać - aż do ponownego PEŁZANIA przedniego koła.

Z tyłem nieco inaczej ( jak już sie uślizgnie)- trzeba odpuścić ( koło obraca się), hamujemy ale już słabiej - pamiętając że im mocniej hamujemy tym tylne koło mniej hamuje.
Tutaj wyczucie w prawej nodze i stan tylnych klocków i zacisku jest bardzo istotne.

Trening urozmaicamy hamując na "siedząco" ( ciężar ciała na podnóżkach - oczywiście ) i na stojąco - w pozycji tylnej i oczywiście przedniej ( ciekaw jestem waszych wrażeń ) - pozycja tylna dociąża tylne koło, przednia przednie koło.

Ważne -kierownica służy do kierowania , a nie do trzymania się jej.
Kierownicę trzymamy lekko- (nic z niej nie wyciśniecie).

Ubranko: Kask, rękawice, spodnie , kurtka, buty - wszystko musi być na motocykl -może być tanie, używane , pożyczone - ale być MUSI - ZAWSZE MUSI .
ZABRANIAM TRENINGÓW BEZ STROJU - proszę dbajcie o własne zdrowie i bezpieczeństwo ( sorry , ale to co widzę na co dzień upoważnia mnie do takiego pisania.)

Wszystkie treningi wykonujemy bezpiecznie - to znaczy jeździmy z taką prędkością przy której panujemy nad moto.

Motocykl to przyjemność , nie masochizm , ani łóżko szpitalne , lub trumna.
Wszystkie treningi to radość z panowania nad moto i satysfakcja, że coś nowego opanowałem ( am).


5. Hamowanie SILNIKIEM, TYŁEM i PRZODEM


Jest to najkrótsze i najbezpieczniejsze hamowanie.

Zasada ta sama co poprzednio : zaczynamy od redukcji biegu w dół, hamulec tylny i hamulec przedni.

Taka kolejność daje nam ( moto + ja) czas na dociążenie przodu i bezpieczne hamowanie.

Trochę o tylnym kole : silnik hamując ma wysokie obroty z których schodzi i stabilizuje koło, czyli zapobiega jago zablokowaniu przez tylny hamulec, z kolei tylny hamulec stabilizuje równomierność schodzenia silnika z obrotów i nie dopuszcza do nadmiernych szarpnięć. Krótko: hamulec tylny i silnik działając jednocześnie na tylne koło stabilizują hamowanie i czynią je najbardziej skutecznym i to przy różnych nawierzchniach i niejednorodnej przyczepności.

Przedni hamulec jak zawsze gra pierwsze skrzypce, pamiętajmy żeby zawsze dać czas na dociążenie przodu czyli - wjeżdżamy w hamowanie przodem, im bardziej hamujemy tym bardziej dociążamy przód, aż do maxa czyli do zerwania przyczepności na styku opona-nawierzchnia.

Trenujmy oczywiście zrywanie przyczepności na nawierzchniach : piasek , trawa, polna droga.
Natomiast na asfalcie czy betonie - doprowadzajmy tylko do pełzania przodu - polecam na enduro na oponach uniwersal lub cross ( wtedy łatwo wyczuć). Na szosowych oponach też wychodzi , ale trzeba włożyć więcej serca.

Silnik- podczas hamowania nie przekraczajmy max obrotów ( można na słuch)- kątem oka można obserwować obrotomierz .

Biegi - na początek szybka zmiana biegów ze sprzęgłem ( lekkie krótkie wciśnięcie), a następnie bez sprzęgła - i oczywiście zawsze zawsze między gaz - czyli przy przyśpieszaniu delikatnie ujmujemy w momencie zmiany biegu, a przy hamowaniu podczas zmiany biegu lekko dodajemy gazu - jeżeli zrobimy to poprawnie to pasażer nie zauważy zmiany biegów ( moto albo płynnie przyśpiesza , albo równomiernie hamuje).

Ćwiczenia: odcinek drogi ( parking, droga boczna po której nikt nie jeździ) o długości ok 200 m.
Zero - to start, po 100m biała linia ( w terenie 2 chorągiewki)- to początek hamowania.
Zaczynamy od 50 km/h - 10 prób, i zwiększamy prędkość o 10 km/h , aż do 100km/h
Hamujemy przodem i tyłem - zaznaczamy miejsce zatrzymania ( oś przedniego koła)
Następnie hamujemy przód , tył i silnik aż do uzyskania najkrótszej drogi hamowania.
Jeżeli podczas hamowania tył i przód będzie pełzał to OK.
W terenie można doprowadzać do blokowania przedniego i tylnego koła.
( w zeszłym tygodniu na treningu nawet mi to wyszło)

Pozycja : ciężar ciała na podnóżkach, jeżeli za mało to włączamy kolana, można cofnąć pozycję do tyłu jeżeli jeździmy w terenie na stojąco.

PS. Zachęcam do uczestnictwa w szkołach , kursach doskonalenia jazdy - tam doświadczeni instruktorzy dokładnie wytłumaczą i poprawią nasze błędy - naprawdę warto.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
unio




Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: E-g

PostWysłany: Śro 14:10, 08 Paź 2008    Temat postu:

Jaszczur przecież tam takich tematów od zajebania.Po co to kopiujesz,chyba nie ma kogoś kto by tam nie zaglądał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fabian
Karmel



Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 2085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:14, 08 Paź 2008    Temat postu:

jaszcurka jest ciepla i chce nauczyc sie jezdzic:)
jaSZCURKOWIEC TO TY TRENUJ A POZNIEJ ZALOZ SOBIE KAMERKE:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fido
Administrator



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 1554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Śro 14:54, 08 Paź 2008    Temat postu:

forum.motocyklistow.pl - jedyny prawidlowe miejsce w internecie ;]
Polecam poczytać posty pulchnego pana ks-rider czy jakoś tak, ten to dopiero bajkopisarz ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fabian
Karmel



Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 2085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:17, 08 Paź 2008    Temat postu:

fido a mogles mi pozwolic zbanowac jaszczurkowca:p CYBER JEBAKO:) HIHIHIHIHIHIHIHIHI

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez fabian dnia Śro 15:18, 08 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piżamkins
Ciaastko



Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elblążkowo

PostWysłany: Śro 15:19, 08 Paź 2008    Temat postu: Re: Hamowanie

jaszczur napisał:


PS. Zachęcam do uczestnictwa w szkołach , kursach doskonalenia jazdy - tam doświadczeni instruktorzy dokładnie wytłumaczą i poprawią nasze błędy - naprawdę warto.


Ciekawe rzeczy nam tu chłopie opowiadasz ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr K




Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Śro 15:36, 08 Paź 2008    Temat postu:

wystarczy jeden wypad do Poznania na tor.Bezsensu nabijac sobie glowe farmazonami.Wylatane kilometry ( nie tylko miasto miasto miasto ) zastepuja kazda nawet najlepsza szkole jazdy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piżamkins
Ciaastko



Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elblążkowo

PostWysłany: Śro 15:39, 08 Paź 2008    Temat postu:

A ciekawe czemu jaszczurce nie pomoglo to czytanie jak ufo pod jego dom przyleciało i sie WYPIERDOLIł

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
L.G.




Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Śro 16:24, 08 Paź 2008    Temat postu:

Piotr K napisał:
wystarczy jeden wypad do Poznania na tor.Bezsensu nabijac sobie glowe farmazonami.Wylatane kilometry ( nie tylko miasto miasto miasto ) zastepuja kazda nawet najlepsza szkole jazdy


masz po czasci racje ale

jak robisz jakies podstawowe bledy i walac kilometr za kilometrem zapamietujesz je, i w sytuacji kryzysowej popelniasz blad i bach

dlatego na poczatku wazne jest szkolenie albo chociaz troche teorii i pozniej tor i walic kilometry

jak kogos interere moge podac analogie do snowboardu ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr K




Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Śro 17:16, 08 Paź 2008    Temat postu:

ok tylko nawet zawodnicy Motocyklowych Mistrzostw Polski mowia ze hamulca tylnego nie uzywaja wogole Smile Chcialbym zobaczyc pajaca ktory w zakrecie hamuje tylnym hamulcem Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr K




Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Śro 23:26, 08 Paź 2008    Temat postu:

kurwa ktos TO czytal?? Smile ja pierdole czytam i nie wierze skad Ty chlopie wziales te porady? z 1943? Chyba nie Zaczynasz hamowania od hamulca tylnego?? A moze?? Szczegolnie proponuje hamowanie na piasku albo nad przepascia.HA haha ( Podaj zrodlo tych porad)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr K dnia Śro 23:29, 08 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fabian
Karmel



Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 2085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:32, 08 Paź 2008    Temat postu:

stary nikt normalny tego nie czytal:) ale gratuluje wytrwalosci:) teraz wiem ze nie mam czego zalowac:P sadzac po twojej reakcji:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr K




Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Śro 23:33, 08 Paź 2008    Temat postu:

he he mam nadzieje ze juz Spozywasz bo mam ochote sie nawalic w piatek Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr K dnia Śro 23:34, 08 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piżamkins
Ciaastko



Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elblążkowo

PostWysłany: Śro 23:59, 08 Paź 2008    Temat postu:

On juz spozywa od kilku dni z czego od dwóch ze mną (delikatnie)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr K




Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Czw 0:00, 09 Paź 2008    Temat postu:

no to pieknie Sad a do mnie nikt nie zadzwonil Sad ale Jestescie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum elbląskich motocyklistów Strona Główna -> Technika motocyklowa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin